Grzeszyn to mała, urokliwa gmina, miejsce zsyłki dla ludzi, którzy dostali od losu drugą szansę. Gdy tuż po wizycie premiera rządzący miastem z woli ludu i Boga wójt znika bez śladu, a kilka dni później zrozpaczona żona otrzymuje list z żądaniem okupu, mieszkańcy stają na wysokości zadania i natychmiast rozpoczynają publiczną zbiórkę astronomicznie wysokiej kwoty. Niestety, hojność wyborców ma swoje granice, akcja kończy się fiaskiem, wójt zostaje uznany za zmarłego, a jego mandat ulega wygaszeniu.
Konieczne jest przeprowadzenie przedterminowych wyborów. Do wyścigu o fotel wójta Grzeszyna staje trzech kandydatów: spokrewniony z brytyjską rodziną królewską dziedzic na uchodzącym za perłę regionu wandalińskim zamku, kucharz z restauracji Wykwintnej w Wielkiej Lipie, który zarabia siedemnaście tysięcy miesięcznie, chociaż umie gotować jedynie bulion z kostek rosołowych, oraz namaszczony przez najważniejszą osobę w państwie spadochroniarz ze stolicy, dla którego wójtowanie ma być pierwszym krokiem do wielkiej politycznej kariery.
Rozpoczyna się brutalna kampania wyborcza, bo w polityce jak w miłości – wszystkie chwyty dozwolone.
Duża dawka humoru doprawiona intrygami małej społeczności i polana politycznym sosem o dziwnie znajomym smaku. Aleksandra Rumin tym razem porzuca zbrodnie, by zabrać nas w świat political fiction o polskiej prowincji.
"Złośliwa, mocno aluzyjna, nie oszczędza nikogo, świetnie napisana i jak zawsze u Aleksandry Rumin odkrywczo zaskakująca. Politycznie "niepoprawna", ale za to jak napisana! Po prostu genialne szaleństwo!"
Iwona Banach
"Nie ma to, jak wyścig po fotel wójta! Aleksandra Rumin w błyskotliwy sposób rozbiera króla do naga i pierwsza zaczyna się śmiać. A my razem z nią. Zjadliwy humor, pastisz najwyższych lotów i cała lawina przemyśleń. Książka na czasie, prawdziwy haust świeżego powietrza. Polecam!"
Danuta Awolusi
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.