Co ma zrobić singielka, dla której praca stanowi sens życia, gdy nagle ją traci? Czy istnieje życie po korporacji?
Kim tak naprawdę jest dziewczyna z Ajutthai i jaką skrywa tajemnicę?
Podobno niektóre opowieści zaczynają się dopiero tam, gdzie się kończą. . .
Debiutancka powieść Agnieszki Walczak-Chojeckiej „Dziewczyna z Ajutthaji. Niezbyt grzeczna historia” to barwna opowieść o poszukiwaniu przeznaczenia i miłości. To jednocześnie historia o często brutalnym świecie korporacji, a także o wolności odnajdywanej w podróżach i tworzeniu.
W życiu 34-letnie Joanny do niedawna wszystko wydawało się proste i poukładane: świetna praca, wysokie stanowisko w międzynarodowej firmie, niewinny flirt. Co ma jednak zrobić kobieta, dla której praca stanowi sens życia, gdy nagle ją traci? To na co zawsze miała ochotę: wyruszyć na wyprawę do dalekiej Tajlandii. Malownicze pejzaże i niezwykłe zabytki stają się tłem jej duchowej przemiany. Szczególną rolę odegra w niej pewna kamienna rzeźba odnaleziona przez Joannę w stolicy dawnego królestwa - Ajutthaji. I będzie to dopiero początek tej niezbyt grzecznej historii.