Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Uri Orlev - Wiej stąd mały

Flaga Polska 4 września 2013, środa
Autor: Uri Orlev
Wydawnictwo: WAB
Powieść

Srulik ma osiem lat. Razem z rodzicami trafia do warszawskiego getta. Jego ojcu udaje się zbiec, a matka pewnego dnia znika, jakby za sprawą złowrogiej magii. Od tej pory chłopiec musi radzić sobie sam. Wydostaje się z getta, a jego życie zamienia się w nieustającą ucieczkę – bez celu gwarantującego bezpieczne schronienie. Srulik dołącza do grupy chłopców chowających się po lasach, znajduje tymczasowe kryjówki w domach przypadkowo spotkanych rolników, wymyka się donosicielom, kilkukrotnie trafia w ręce żołnierzy – bezlitosnych służbistów lub wyrozumiałych oficerów przymykających oko na obowiązujące przepisy. Śpi na drzewach, poluje na drobne zwierzęta, zapomina o swojej żydowskiej tożsamości – zostaje Jurkiem Staniakiem, polskim chłopcem z katolickiej rodziny. Zgodnie z poleceniem ojca za wszelką cenę stara się przeżyć kolejny dzień.Wiej stąd, mały to historia Yorama Friedmana, którą Uri Orlev poznał podczas spotkania z weteranami wojennymi w Jerozolimie. Książka została przetłumaczona na dwanaście języków, a obecnie trwają prace nad jej ekranizacją.Nie potrafię o tym, co działo się w czasie wojny pisać czy opowiadać inaczej niż z perspektywy dziecka. Nie mogę mówić o tym jak dorosły człowiek, bo po prostu się tego boję. Mogę o tym myśleć tylko tak, jak pamiętam, jako dziecko. Uri Orlev w rozmowie z Agnieszką Zagner, polityka.pl, 4 lipca 2011 r.