Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Richard Marcinko, John Weisman - Komandos

Richard Marcinko, John Weisman - Rogue Warrior
Flaga Polska 22 lutego 2012, środa
Autor: Richard Marcinko, John Weisman
Wydawnictwo: Znak
Sensacja i Kryminał

Richard Marcinko - kontrowersyjny twórca SEAL Team Six, pogromców Bin Ladena - zdradza kulisy swojej niezwykłej kariery w służbach specjalnych.Miejsce: wyspa Vieques, Morze KaraibskieZadanie: obezwładnić 40 uzbrojonych terrorystów, odbić zakładnika i odzyskać skradzioną broń jądrowąOddział: SEAL Team SixDowódca: Richard MarcinkoZ raportu misji: Podczas desantu nie otwiera się spadochron dowódcy. Zapasowy spadochron również nie zadziałał. Odległość od ziemi: 3,5 kilometra. Marcinko nie ma więcej zapasowych spadochronów...Tak rozpoczyna się książka jednego z najniezwyklejszych amerykańskich komandosów.Richard Marcinko pisze tak, jak działa: od razu wciska gaz do dechy i nie zwalnia do ostatniej strony. Od opisu pierwszej misji SEAL Team Six poprzez walkę z Wietkongiem i starcia z waszyngtońską administracją do kulisów tajnych operacji w najbardziej zapalnych punktach świata.Kontrowersyjny i nie przebierający w metodach Marcinko nie udaje, że wojna jest zabawą dla chłopców z dobrego domu. Nie może taka być, bo po drugiej stronie są prawdziwi dranie. I tylko ludzie tacy jak Richard Marcinko mogą nas przed nimi obronić.„W Wietnamie to w boju dowiadywałem się, kto potrafi zabijać, a kto nie. Ale to było przed piętnastu laty, a spośród członków SEAL Team Six mniej niż połowa miała jakiekolwiek doświadczenie bojowe. Wobec tego był tylko jeden sposób, by się przekonać, kto pociągnie za spust, a kto zastygnie w bezruchu. Sposobem tym było zagranie tej akcji i sprawdzenie, kto wykonał zadanie, a kto nie. W końcu wojna to nie nintendo. Wojna to nie supertechnologia i zabawki dla dużych chłopców. Wojna to zabijanie”.Komandos pokazuje, jak się tworzy najskuteczniejszy oddział sił specjalnych - elitę elit pokazaną w bestsellerowym Snajperze.„Przy Marcince Arnold Schwarzenegger wygląda jak Mały Książę”„The New York Times Book Review”