Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Olle Lönnaeus - Pokuta

Olle Lönnaeus - Det som ska sonas
Flaga Polska 13 maja 2011, piątek
Autor: Olle Lönnaeus
Wydawnictwo: Rea
Sensacja i Kryminał

W niewielkiej południowo szwedzkiej miejscowości dochodzi do podwójnego zabójstwa. Ofiarami jest dwoje staruszków, Herman i Signe Jönssonowie, oboje zginęli od strzału w tył głowy. Na żądanie policji do miasteczka przyjeżdża Konrad Jonsson, znany reporter, przybrany syn zamordowanych. Ponieważ Jönssonowie niedługo przed śmiercią wygrali sporo pieniędzy na loterii, podejrzanymi o ich zabójstwo zostają Konrad i Klas, przybrany brat dziennikarza i zarazem biologiczny syn Hermana i Signe. Konrad Jonsson opuścił rodzinne miasteczko przeszło trzydzieści lat wcześniej i od tego czasu nie odwiedzał przybranej rodziny. Jönssonowie przygarnęli Konrada, gdy miał siedem lat, po tym jak jego matka - żyjąca na marginesie społeczeństwa samotna Polka - zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Śledztwo w sprawie jej zaginięcia nigdy nie doczekało się rozwiązania. Dotarłszy w rodzinne strony, Konrad zaczyna spotykać dawnych znajomych, rozmyśla nad swoim życiem, w którym mu się nie za bardzo układa i z czasem, po tym jak zaprzyjaźnia się z redaktorem lokalnej gazety, zaczyna zajmować się sprawą zaginięcia matki. W miasteczku dochodzi do drugiej zbrodni. Pewien stary Szwed, znany z faszystowskich poglądów, zabija dwóch młodych albańskich imigrantów, którzy próbowali go napaść w domu. Ponieważ na miejscu zabójstwa Albańczyków znaleziono pistolet, z którego - jak wykazało śledztwo - wcześniej zastrzelono małżeństwo Jönssonów, policja początkowo podejrzewa, że to oni zabili staruszków. Sprawa się komplikuje, gdy wychodzi na jaw, że zabici chłopcy kupili od kogoś broń po pierwszej zbrodni w miasteczku. Podejrzenie znów pada na Konrada i jego przybranego brata. Konrad zaczyna wspominać dzieciństwo, wspominania przeplatają się z aktualnymi wrażeniami z wizyty w rodzinnym miasteczku. Trafia na kolejne elementy układanki, i wreszcie odkrywa straszną prawdę, dowiaduje się, jaki los spotkał jego matkę. Agnieszka Stankiewicz, samotnie wychowująca małego Konrada, zarabiała jako prostytutka. Zwykła regularnie przychodzić do pewnego mężczyzny, innego zatwardziałego faszysty, który nią gardził. Równocześnie mężczyzna ten uczył strzelać trzech nastoletnich chłopców. Pewnego wieczoru chłopcy przyszli do domu mężczyzny w czasie, gdy była u niego Agnieszka Stankiewicz. Postanowił się okrutnie zabawić: kazał chłopcom ją zgwałcić, a potem strzelił jej w kark. Jednym z chłopców, którzy uczestniczyli w tej zbrodni był klas, przybrany rat Konrada. Po wszystkim Klas wyznał winę rodzicom, którzy zdecydowali się przygarnąć siedmioletniego syna zamordowanej.