Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Karl Marlantes - Matterhorn

Flaga Polska 4 kwietnia 2012, środa
Autor: Karl Marlantes
Wydawnictwo: Sonia Draga
Sensacja i Kryminał

Ten konflikt podzielił Amerykanów bardziej niż którekolwiek inne wydarzenie od czasów wojny secesyjnej. Kiedy kampusy uczelni w Stanach Zjednoczonych kipiały od gwałtownych protestów, a demonstranci wylegali na ulice, oddziały młodych Amerykanów z niejasnych powodów uwikłano w brutalną walkę na drugim końcu świata. Autor tej powieści, Karl Marlantes, był jednym z nich.Młody oficer zostaje przewieziony samolotem na anonimowe wzgórze gdzieś między Laosem a strefą zdemilitaryzowaną, gdzie kompania amerykańskiej piechoty morskiej buduje bazę wsparcia ogniowego. To jego pierwszy dzień w parnej dżungli Południowego Wietnamu. Jak tylko stawia stopę na błotnistej ziemi - dowódcy nadali wzgórzu kryptonim Matterhorn - jego zmysły atakuje chaotyczne połączenie deszczu monsunowego, mgły, trzasku radioodbiorników, zgrzytu buldożerów oraz smrodu niemal dwustu mężczyzn, z których każdy jest w jakimś stopniu chory, wycieńczony, brudny, przemoczony i ogarnięty strachem. Nie ma pojęcia, czy sobie z tym wszystkim poradzi.Tak się zaczyna niezwykła historia podporucznika Waino Mellasa i jego towarzyszy z Kompanii Bravo. Jest 1969 rok i Mellas, rezerwista z dyplomem prestiżowej uczelni i jedną belką na pagonach, został mianowany dowódcą plutonu złożonego z czterdziestu żołnierzy, w większości nastolatków. Będzie potrzebował pomocy pozostałych oficerów: Fitcha, udręczonego walką dowódcy kompanii, którego mimo zaledwie dwudziestu trzech lat przytłaczają obowiązki; Hawke'a, charyzmatycznego zastępcy dowódcy, który odnosi się podejrzliwie do ambicji Mellasa; oraz dowódców pozostałych plutonów, Goodwina i Kendalla, którym nie brakuje własnych kłopotów.Wkrótce kompania otrzymuje rozkaz, by opuścić Matterhorn i udać się w niebezpieczną misję z zadaniem przerwania kluczowej dla Północnego Wietnamu linii zaopatrzenia. Droga przez dżunglę pełna jest śmiertelnych pułapek (wymiana ognia, ostrzał z moździerzy, ataki snajperów). Marines pokonują je pod dyktando kapryśnego pułkownika, który, korzystając z nowoczesnej technologii, usiłuje dowodzić przez radio. Napięcia na tle rasowym grożą kompanii poważnym kryzysem. Kiedy jednak żołnierze stają wobec przeważających sił wroga, trafiają w wir niszczącej walki. Podczas gdy jego żołnierze walczą o życie swoje i kolegów, Mellas poznaje realia wojny oraz prawdę o motywach swojego działania, co wystawia na próbę siłę jego zaangażowania. Doświadczenie to zmieni go na zawsze.