Informujemy, że serwis ten wykorzystuje pliki Cookie. Aby dowiedzieć się więcej kliknij tutaj.

Federico Mastrogiovanni - Żywi czy martwi? Porwania ludzi w Meksyku jako narzędzie terroru

Federico Mastrogiovanni - Ni vivos ni muertos: La desaparición forzada en México como estrategia de terror
Flaga Polska 3 kwietnia 2017, poniedziałek
Autor: Federico Mastrogiovanni
Wydawnictwo: Uniwersytetu Jagiellońskiego
Literatura Faktu

Ponad dwadzieścia tysięcy osób w Meksyku uznaje się dziś za zaginione. Nie żywi, nie martwi, bez tożsamości, bez ochrony prawnej, bez nadziei na odnalezienie. Ofiary zaginięć, w które uwikłany jest aparat władzy. Autor nie tylko przedstawia problem, ale też szuka przyczyn zjawiska i łączy pozornie niezwiązane ze sobą fakty. To wszystko pozwala mu odkryć przerażającą prawdę – wymuszone zaginięcia to narzędzie terroru państwa, z którego zyski czerpie przestępczość zorganizowana i międzynarodowe koncerny.
"Żywi czy martwi?" to dziennikarskie śledztwo ujawniające przerażające rozmiary procederu. Na podstawie rozległych badań w terenie, rozmów z ocalałymi ofiarami uprowadzeń i rodzinami zaginionych, wywiadów z politologami, działaczami i funkcjonariuszami państwowymi Federico Mastrogiovanni kreśli ponurą panoramę złożonego zjawiska, które na pierwszy rzut oka zdaje się pozbawione wszelkiego sensu.
Dowiadujemy się, że przymusowe zaginięcia były sposobem Hitlera na pozbycie się niewygodnych osób, a Meksyk jest pierwszym krajem, który stosuje tę metodę po drugiej wojnie światowej. Poznajemy historie pojedynczych osób, a każda z nich dotyka innego problemu – zaginięć nielegalnych imigrantów, przypadkowych zaginięć niewinnych ludzi w trakcie operacji policyjnych, walk między grupami przestępczymi czy chęci kontrolowania terenów bogatych w zasoby naturalne. Cały świat dowiedział się o tym procederze we wrześniu 2014 roku, kiedy miało miejsce głośne zaginięcie 43 studentów.
"Póki ktoś jest zaginiony, pozostaje niewiadomą. Kiedy taki człowiek się odnajduje, możemy nadać jego sprawie określony bieg. Również w przypadku gdy zaginięcie przeradza się w pewność zgonu, wdraża się pewne postępowanie. Póki jednak zaginiony jest tylko zaginionym, nie można wobec niego zastosować żadnej z wyżej wspomnianych procedur. Jest niewiadomą, jest zaginionym. Nie ma tożsamości. Nie ma go. Nie jest ani martwy, ani żywy, jest zaginiony. "
Jorge Rafael Videla, dyktator argentyński